- Sasori ty idioto - warknął w jego stronę i wybiegł porywając dziewczynę za sobą. Skierowali się w stronę pokoju chłopaka. Nie odzywali się do siebie po drodze. Gdy już byli w pomieszczeniu blondyn szybko zamknął za sobą drzwi, ale nie puszczał ręki dziewczyny.
- Eh, przepraszam cię za to. Nie chciałem, żeby to tak wyszło i... - spojrzał w tej chwili na nią i nie dokończył zdania. Drgnął niepewnie gdy zobaczył jej wyraz twarzy. Była zaczerwieniona i speszona. Cała drżała i patrzyła się z szokiem w oczach. Chłopak się na początku wystraszył.
- Yuuki nic ci nie jest?
- N-nie...tylko....jestem, no...zszokowana. Pierwszy raz pocałowaliśmy się przy wszystkich...i to nei był zwykły buziak. Nie spodziewałam się tego...wszyscy się przyglądali. T-to bardzo krępujące - lekko roztrzęsiona puściła jego dłoń i podeszła do otwartego okna. Deidara przełknął ślinę i pewnym krokiem zbliżył się do niej. Przytulił ją od tyłu i pocałował w policzek.
- Spokojnie...teraz już nas nikt nie widzi...
- T-tak wiem, ale...
- Ale? - dziewczyna odwróciła się do niego i spojrzała mu w oczy.
- Dalej jestem zła na ciebie...
- Zła? Przecież cię przeprosiłem o tą kłótnię przy gabinecie.
- Nie o to chodzi! Powiedz mi dlaczego... Dlaczego mnie pocałowałeś skoro...skoro, Zakuro...- jej mina posmutniała. Deidara drgnął niepewnie. Domyślił się, że chodzi o jego rozmowę z Momochi i tą sytuację jak go wyściskała.
- Skąd o tym wiesz? - spytał cicho.
- No bo was słyszałam...cały czas byłam pod drzwiami...uwierz, że to nie było miłe gdy tak ją komplementowałeś i słuchałeś jej opowieści...że uwierzyłeś jej gierkom.
- Yuuki ona nie kłamie!
- A skąd ty możesz to wiedzieć!? Nie znasz jej...
- Eh...błagam cię, nie kłóćmy się o nią...powiedziałem jej, że jest ładna bo widać było, że dużo przeżyła i ma niską samoocenę. Tak na prawdę...to ciebie uważam, za najpiękniejszą kobietę na świecie - pocałował ją w czoło. Dziewczyna uśmiechnęła się i odparła:
- Też cię uważam za najpiękniejszą kobietę na świecie - zaśmiała się. Deidara mruknął coś i zmierzył ją wzrokiem. Już dawno nie słyszał od niej żartobliwych tekstów na temat jego płci. Chwilę potem oboje się rozśmiali. Blondyn zauważył jedną istotną rzecz. Już się tak nie denerwuje jak przedtem...Uświadomił sobie, że teraz jest idealny moment, żeby jej to powiedzieć.
- Yuuki... - przełknął ślinę i spojrzał jej prosto w niebieskie oko. Gdy miał znowu coś powiedzieć to dziewczyna przymknęła mu usta palcem.
- Ja ciebie też - odpowiedziała mu, chwyciła go za koszulkę i przyciągnęła do siebie. Pocałowała go namiętnie, a on odwzajemnił to czule.
Yuuki zdecydowała, że nie ma sensu się na niego gniewać. Nie pozwoli na to, żeby Zakuro była powodem ich kłótni.
Blondynka oderwała się od chłopaka, podeszła wolnym krokiem do drzwi i chwytając za klucz zamknęła drzwi do pokoju.
- Już nikt nam nie będzie przeszkadzał - uśmiechnęła się zadziornie i kątem oka spojrzała w tył gdzie był Deidara. Na jego twarzy również widniał chytry uśmieszek. Wyciągnęła mały, złoty klucz z zamku i wyrzuciła gdzieś w kąt. Wtedy poczuła ręce blondyna na jej tali. Przyciągnął ją do siebie i znów ich usta się złączyły. Uchiha przymknęła oczy, alby ponieść się tej chwili. Lekko go popchnęła co spowodowało, że wylądowali na łóżku Deidary. Na podłogę spadły pierwsze części garderoby. Koszulka chłopaka wylądowała obok łóżka, a górna część ubioru niebieskookiej zawiesiła się na klamce od łazienki. Dziewczyna zaplatała ręce w jego włosy, a ich pocałunki stały się odważniejsze. Musnął wargami jej szyję i powoli zniżał się do dekoltu. Z każdą sekundą dziewczyna zaczęła szybciej oddychać. Podłożył rękę pod jej plecy i podniósł do góry jej biodra. Jednym ruchem ściągną z niej spodnie. Blondynka czuła, że coraz bardziej się rumieni. Jego dotyk i pocałunki niesamowicie ją podniecały.On również był rozpalony. Uchiha zsunęła bandaż z twarzy przez co pokazała swoje krwistoczerwone oko. Deidara lekko drgnął na ten widok. Przez to oczy nienawidził klanu Uchiha...a jednak gdy tak patrzył na nią gdy była pół naga uważał, że jest prześliczna nawet gdy ma aktywowany Wieczny Mangekyou Sharingan. ( Pff typowe.. facet widzi gałą laskę i zapomina o całym świecie xd) Jemu zaczęła nie przeszkadzać wada Yuuki, ale czy ona również zaakceptowała jego oślizgłe otwory na dłoniach? Szczerze mówiąc już nawet o nich zapomniała.
Kunoichi przejechała palcem po jego wyrzeźbionym torsie, a następnie chwyciła za rozporek, który jednym ruchem pociągnęła w dół. Musnęła czule jego usta, a następny ciąg zdarzeń już każdy wie jak wyglądał. ^.^ (Kirei, Neko, Lucy wybaczcie, ale nie dałam rady napisać tego hentai xD)
~ . ~ . ~
Leżał opierając głowę jedną ręką. Patrzył na jej śpiący wyraz twarzy i opuszkami palców delikatnie dotykał jej policzka. Uśmiechał się czując jej cichy oddech. Promienie słoneczne zaczęły bardziej oświetlać jej twarz. Cmoknął ją w czoło i leniwie wstał z łóżka. Wsunął spodnie na nogi, wszedł do łazienki. Oparł się rękami o umywalkę i spojrzał w lustro. Widząc kilka malinek na swojej skórze roześmiał się lekko.
Nie mogę uwierzyć, że to się stało. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi - stwierdził i szybko przemył twarz, a następnie wszedł z powrotem do pokoju. Co zobaczył? Siedzącą na parapecie w majtkach w czerwone groszki i luźnej koszulce. Włosy miała spięte w jeden, niechlujny kucyk na boku. Patrząc na niebo wypuszczała dym tytoniowy z ust. Podszedł do niej i objął ją od tyłu po czym pocałowała w policzek.
- Dzień dobry, un - powiedział radośnie. Uśmiechnęła dziewczyna już miała coś odpowiedzieć, ale nagle zaczął ktoś walić z całej siły w drzwi.
- Deidara słyszę cię! Otwórz mi w końcu, pliz ;__; - usłyszeli znajomy, piskliwy głos.
- O kurde zapomniałem o Zakuro, że ona też tu ma pokój, un >.< - Yuuki zmarszczyła brwi gdy Dei poszedł szukać klucza, który upadł gdzieś w kąt pokoju.
- Jak zwykle suka wszystko musi zjebać >.< - mruknęła cicho do siebie.
- Mówiłaś coś? - Deidara zaczął doszukiwać się małego, złotego kluczyka.
- Zdawało ci się... - włożyła papierosa do ust i wciągnęła do płuc tytoń. Deidara w końcu dorwał poszukiwany przedmiot i otworzył drzwi czarnowłosej.
- Wybacz Zakuro, un - mruknął niepewnie widząc rozwścieczoną Momochi.
- Musiałam spać na kanapie w salonie bo nie dawałeś znaku życia, a pokój mi zamknąłeś ;__; Nie mów mi, że tak szybko zasnąłeś i nie słyszałeś mojego puka... - przerwała zdanie gdy rzuciła się jej w oczy Yuuki siedząca na parapecie.
- Yuuki? Byłaś tu... przez całą noc? - rozszerzyła swoje źrenice, a jej policzki przykrył rumieniec.
- Taa, bo co? - warknęła obojętnie.
- N-nic, to już wszystko rozumiem - spojrzała wtedy na Deidarę i zobaczyła, że on jest tylko w samych spodniach. Lekko zmarszczyła brwi i odwróciła twarz, żeby tego nie widzieli. Usiadła na swoim łóżku i spojrzała na blondynkę, a ta zmierzyła ją złym wzrokiem. Deidara drgnął trochę zakłopotany.
- D-dobra jestem głodny, Yuuki może idziesz ze mną, un? - mruknął. Nie chciał ,aby dziewczyny przebywały w swoim towarzystwie bo różnie może to się skończyć ;__;
- Tak ,tylko dopalę... - Deidara wyszedł. W pokoju była napięta atmosfera, aż nagle Zakuro się odezwała.
- Gratulacje, widzę, że z Deiem się zaczęło układać...
- Jak widać...i uprzedzam cię, nie odbierzesz mi go - spojrzała na nią jakby chciała zabić, a następnie wyrzuciła pet za okno. Żółtooka natomiast zachichotała. Gdy blondynka zniknęła zza drzwiami, Momochi powiedziała cicho.
- Jeszcze zobaczymy...
~ . ~ . ~
Weszła do kuchni gdzie Deidara siedział na krześle lekko się odchylając do tyłu.
- Co tak wszędzie pusto? - zapytała rozglądając się.
- Jest bardzo wcześnie, słońce niedawno wzeszło, reszta jeszcze śpi, un.
- Rozumiem. - powiedziała siadając na stole zaraz na przeciwko niego. Zauważyła, że koło niej stoi talerzyk z truskawkami w czekoladzie.
- Awww truskawki *.* - porwała sobie jedną.
- Ej, to moje! - krzyknął i chwycił za jej nadgarstek.
- Kochany dawaj, mam ochotę na słodki deser *.*
- Słodkości to ty się najadłaś w nocy ( dobra nic nie mówię XDDD ale jak coś nie o to chodziło XD ) - zaśmiał się Deidara, a ta lekko go uderzyła po czym zaczęła się śmiać.
- Słodkości nigdy za wiele! - pokazała mu język.
- Masz racje - owoc, który miała Yuuki w ręku wziął do buzi i trzymał w zębach. Yuuki zadziornie się uśmiechnęła i usiadła mu na kolanach. Przybliżyła się do jego twarzy i ugryzła kawałek truskawki, którą miał w ustach co automatycznie sprowadziło do pocałunku.
- Oj tak..nigdy za wiele - uśmiechnęła się.
~ . ~ . ~
Po kilku godzinach Deidara wszedł do salonu gdzie znajdowała się już reszta.
- Aaa Deidara, twoje zdrowie! - krzyknął wesoły Tobi.- Ja pierdole, czemu on znowu pije, un? - zaniepokoił się blondyn.
- Jak to czemu? Stary ja pierdole wszyscy pijamy za twoje zdrowie! - zaśmiał się Hidan trzymając sake w ręce. Artysta spojrzał a nich pytająco.
- No proszę cię, nie udawaj! Już wszyscy wiedzą. Itachi powiedział, że Yuuki nie wróciła na noc do pokoju, a Zakuro spała tutaj. Nie jesteśmy idiotami wiemy co się działo XD - roześmiał się Kisame. Dei prychnął i postanowił nie zwracać na nich uwagi. Chuj ich obchodzi to co robił z Uchihą.
- No stary pochwal się! Jak było? Dobrze się ruchało? - zapytał unosząc brew do góry Skorpion.
- Ej bez takich, oni uprawiali miłość - poprawił go Tobi.
- Taaa, nazywajmy rzeczy po imieniu... rżnęli się na całego! XD - roześmiał się Hidan. Długo jego śmiech nie trwał, ponieważ - JEB I BUM - jego głowa znów została wysadzona :)
~ . ~ . ~ . ~
No i co było słodko? Bo ja osobiście rzygam tęczą :33 Piszcie co wam się podobało, a co nie xd
Tak jak wspomniałam w notce bardzo przepraszam Kirei (chodź w sumie ty możesz się jebać), Neko i Lucy, ale nie byłam w stanie napisać hentai xD Jesteście gówniarami i nie będziecie czytać takich rzeczy wy zboczone szuje! XD( przesyła buziaki do zboczonych szuj ;* )
Macie taki fajny bonus na dzień kobiet, podziwiajcie zdjęcie naszego Deidary *.* A właśnie pochwalcie się co dostałyście ciekawego? :3 Ja lizaka, czekoladę i bombonierkę, a jestem na diecie ;___; no, ale liczą się dobre chęci xd
nieeee a tak pragnęłam tego hentaia xDDDDDDDD
OdpowiedzUsuńhahaha nie no piękne to było jezu! Jak uroczo i słodko, ach i och *.*
Tobi najlepszy XDDDD "Uprawiali miłość" XD umarłam przy tym.
Hidan znowu ucierpiał xd
Nie no było fanie ale fajniej by było gdybyś napisała coś do 18 lat xD
czekam na next.
A co dostałam na dzień kobiet? tulipana i czekoladę :)
Ueeee nie ma Hentaia *CHLIP*
OdpowiedzUsuńEhem.. *chrząka znacząco*
"- Słodkości to ty się najadłaś w nocy"
Jeśli myślę, o tym, o czym ty myślisz, a myślę, że myślimy o tym samym, to muszę cię poinformować, że z tego, co mi wiadomo, to to jest słone xD
Chyba, że Yuuki wpierniczała ciastka, podczas gdy Dei ją dupczył, to okej ^3^
Enyłej, ja też rzygam tęczą. Wszyscy rzygają tęczą i wgl słitaśnie to wyszło, że ja pierdziu!
Etto.. To kiedy zabijesz Zakuro? xD
No, a co do prezentów, dostałam dwie róże i czekoladę xD No i jutro idziemy do kumpeli do domu i jej brat ma nam przygotować coś do jedzenia ;P
Powiedzmy, że nie o to mi chodziło XDDD
Usuńlepiej tego nie komentować xD
oo jaka miłosna notka ^^ ale wiesz, że dzisiaj dzień kobiet nie walentynki? :D mimo wszystko świeetna <3 Sasori coś rozgadany się zrobił :D a Tobiasz wymiata<3 haha XD
OdpowiedzUsuńco do prezentów to ekhem, masę komputerowych literek.. mogliby się bardziej wysilić, ale za wiele wymagać od nich to nie można..
czekam na next'a bardzo niecierpiwie :D
A pfff, a pff... a pfff.......
OdpowiedzUsuńHentaia nie ma to nie ma komentarza XD.
Ale dobra bardzo mi sie podobało. I takie słodkie, ze musiałam przerywać czytanie ze śmiechu. Sorry, ale lubię takie rzeczy czytać, ale padam ze śmiechu tak czy inaczej xD.
Boże Deidara, chodź do mnie no!! Uwielbiam naszego męża.
Co do tych podtekstów, to nie wiem o co ci chodzi ;_____;. Przecież oni pewnie jedli czekoladę w nocy, tak jak ja teraz. Xd ( żartuje nie jem czekolady bo nie mogę _._ )
Na dzień kobiet dostałam kwiatki ;_______;. Najlepszy był tulipan, który był tak naprawdę moim karabinem XD
No jeny ;D zarąbbiste ;D na początku miałam takie dziwne myśli co do zachowania Yuuki xD Myślę: "o co jej biega? wstydzi się go czy co?" xD dobrze, że Dei w porę przestał bronić Zakury, bo by się skończył na tym nie fajnym pierdoleniu (gadaniu XD) XDD
OdpowiedzUsuńAle wiesz dobrze ci szło z tym hentaiem wystarczyło jeszcze dopisać ładnie, że w nią wchodził i gitara xD dałabyś radę, ale nie namawiam bo nie chcę wyjść na zboczoną xD
Potem ta Zakura >.< Jak mogła przerwać ten pełen czułości poranek? >.< w salonie spała? Co jest z tym akatsuki, że jej nie użyczyli łóżka? :P kultura musi być xD
Nie wiem o jakie słodkości w nocy ci chodzi xD nie wnikam nawet xD wystarczy mi twoje "XDDD" xd
Ich gadka na końcu mnie zmiażdżyła xD Tobi to jedyny tam kulturalny xd no chłopaki wstydźcie się... XD
Okej, czekam na kolejną notkę, życzę weny :):*
Hentai.Czemu go niebyło ja pytam sie?To takie smutne.Notka świetna jak zwykle , walili się jak domy w Afganistanie.Licze, że następnym razem będzie Hentai (chociaż znając moje szczęście to szanse są minimalne)
OdpowiedzUsuńCzekam na dalczy rozwój wydarzeń i pozdrawiam.
Czuwam Dorsv
Miałam wstawić szablon jutro, ale że dzisiaj jest nasze święto, postanowiłam zrobić to jako prezent :D Dlatego też zapraszam po odbiór szablonu! :) [dusza-anayi]
OdpowiedzUsuńCzy Hidan zawsze musi jebnąć jakimś tekstem? XD Aż mi go szkoda xd ale może przeleci Zakuro to mu przejdzie xd a co do naszych zakochańców *.* No po prostu słodko! Ale błagam następnym razem Hetai ;_;
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział i życzę weny! ;D
Hohooho, szkoda, że nie było hentai, ale i tak było fajnie.
OdpowiedzUsuńMatko jakie to wszystko słodkie i urocze. :3 Ach..:D
W końcu im się układa, proszę niech ta Zakuro tego nie niszczy, przynajmniej jeszcze nie teraz. ;____________________________________________;
Tobiaszek znowu pije, czy on się dobrze czuje!? No, ale w końcu było co oblewać.
Dzień kobiet, taaaa. xddd Kupiłam sobie 3 bita, zjadłam kawałek pizzy (nie smakowała mi xd) i dostałam życzenia na gg. O takk... ;/ <3 *,*
Pierwszy obrazek...Boski. ^^
Czekam na kolejny rozdział. :P :3
"- Taaa, nazywajmy rzeczy po imieniu... rżnęli się na całego! XD"
OdpowiedzUsuńHAHAHAHAH NIE MOGĘ. SIKAM. XD
Czekam na ciąg dalszy ;3333 A na dzień kobiet dostałam dwa kwiatki ;oo
http://i-like-dead-humans.blogspot.com/ <-- w zakładce "Polecane strony internetowe" poleciłam twój blog, czy to nie przeszkadza?
przeszkadza? kobieto jaram się jak nigdy xD dzięki ^^
UsuńOooo ja pierdziele kobieto to było zajebiste :)) Szkoda, że nie zrobiłaś hentai, ale kurwa tak też może być. Nie no ta cała Zakuro mnie wkurwia powoli. Jestem ciekawa jak będzie wyglądała ich zdrada. Z pierdolniętą niecierpliwością czekam na next'a. Dostałam trzy kwiatki i lizaka. No i ja też jestem na diecie. Chłopaki to wiedzą :P Haha xD NIe no rozdział był przezajebisty, że SZOK.
OdpowiedzUsuńO matko boska! Rozdział świetny *.* Że masakra jakaś. Tak jak komentarz powyżej szkoda, że nie napisałaś hentai, ale mówi się trudno. No nic takie życie. Trzeba myśleć tak jak autorka. Zapamiętać bez hentai... Dobra mam już to w głowie. Nie no ale z Zakuro śpiącą na kanapie to mnie rozjebało. Świetne :)
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaa mistrzostwo! Jezu, jezu, jezu takie to było fajne *_*
OdpowiedzUsuńTeż jestem zawiedziona, że nie napisałaś czegoś ostrzejszego xD
Alei tak supr notka ;************8
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNotka zajebista *.* Jesteś najlepsza <3 weny życzę i nexta szybciutko ^^ a co do prezentów... to nic ;c
OdpowiedzUsuńps. wygląd super :D
Jaki piękny szablo :OOOO Wspaniały! :)
OdpowiedzUsuńNotka również wspaniała :) I zdjęcia i ta scenka w łóżku ah coś wspaniałego
Hahahahahah piękna, słodka, urocza, fantastyczna po prostu notka :D Kobieto świetnie to opisywałaś, dobrze ci szło mogłaś kontynuować opis XDDD Byłoby ciekawie xd
OdpowiedzUsuńZakurwo grrrr spróbuj to zjebać a ugryzę ! ;/
pozdrawiam i jeszcze pochwalę nowy szablon :*
pfff.. pfff, pff..
OdpowiedzUsuńHentai.. Tlko na to czekałam i się nie doczekałam. Nie ladnie *grozi palcem*
No, lae.. podobało, bardzo, bardzo!! *klania się przed autorką*
Ale, co tu jeszcze.. G O M E N A S A I!!! Tka bardzo przepraszam za tak długą nieobecność! Jeszce raz Gomen! Wybaczysz, Enma? T^T
Pozdrawiam^^
Tenone Uzumaki^^
AAAAAAAAAAAAAA, MIAŁAM PIERWSZA NAPISAĆ KOMENTARZ, MIAŁAŚ MNIE POWIADOMIĆ, A TY CO?! CHUJA! JEBAJ SIĘ!
OdpowiedzUsuńA w sumie... i tak nie było hentaia, więc nie napiszę tego, co miałam napisać. A weź, zjebałaś. Teraz to już nie jest takie fajne.
Na diecie jesteś, taaa, a wpierdalasz ile się da xDDDDDDDD
Słodko jak nie wiem, rzygam tęczą, sram gwiazdkami.
Zakuro... Wyjdź.
Autorko nienawidzę cię.
PS: Książki cię wołają.
Ś-M-I-E-R-D-Z-I-S-Z!
Usuńżegnam.
Yuuki moze zajść w ciąże? Było by fajnie.. :3 A i tak wgl fajna notka tylkoz a mało pand i Tobiasza xD
OdpowiedzUsuńHej. Ten rozdział był najlepszy ze wszystkich, i błagam zabij Zakuro! Ja tam nie żałuje z powodu braku hentai...Czekam na next. Hyuna-chan.
OdpowiedzUsuńJuż myślałam, że będzie hentai. Wyczekiwałam, wyczekiwałam i ba dum tsss, ni ma.;_; Ale! było bardzo słodko :3 Te pocałunki itp. i to z truskaweczką ^^ No i Zakuro... a tylko się do niego zbliży ;_; Tylko coś zepsuje, wredota ;_; Nienawidzę! >.< Josu, ciekawa jestem jak to dalej będzie z tym trójkącikiem *.* Czekam na nn! A no i u mnie nowy rozdział;)
OdpowiedzUsuńOsz kurwa, rzygam tęczą. Słodko, aż muszę nażreć się soli ;p
OdpowiedzUsuńSerio myślałam, że to jakoś bardziej opiszesz. ahh~! Zboczeniec ze mnie :D
Ouu Zakuro tak łatwo nie da za wygraną co? Nie lubię jej. Niech ją Dei wysadzi tak jak Hidana! To by było coś... : D
Ouu i to na końcu. Kampai < 33
Ha ha ha, Sasori najlepszy < 33 Hu hu :D
No nic, już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału.
A tak przy okazji. Zajebisty szablon. Zakochałam się w nim <333
Fajny szablon ale troche mi pusto po prawej stronie
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie najfajniejszy rozdział jaki napisałaś. Po prostu brak mi słów.
OdpowiedzUsuńten rozdział był dość BOSKI!! nie jestem dziewczyną lecz mam długie włosy i mówili na mnie w klasie dziewczynka, teraz mam ksywę ,,JEZUS'' chciałbym dostać prezent lecz nie dostałem, daj szybko nową notkę plis a i trochę dłuższą a i rzeczy które chciałbym żeby w niej były
OdpowiedzUsuń-mniej hentaia
-więcej przygód
-więcej walk
co by tu jeszcze a
-zabij Zakuro
a i też nie lubię Sakury a i daj Saska i bo Sasori się śmieje z Deidary że ma babkę więc daj mu też dziewczynę żeby Deidara mógł się z niego śmiać tylko żeby to nie była Zakuro tylko jakaś boska babka a i jestem wielkim fanem Deidary.
masz długie włosy powiadasz ? *.* Super.
UsuńEhh szkoda że nie było hentaia ^u^ Komentowałabym częściej ale większość twoich notek czytam na lekcjach w telefonie a tam nie moge znalezc okienka ;_; A nota zajebista , Tak jak Kirei rzygam tęczą , sram gwiazdkami *____* EPIC <3
OdpowiedzUsuń,,- Słodkości to ty się najadłaś w nocy" - Łeeeh, moja wyobraźnia szaleje >.< Nie mogłaś tego inaczej sformułować? ;p
OdpowiedzUsuńZresztą nie ważne, dobrze było.
No i Tobi znów chleje! ,,Oni uprawiali miłość", pff... Uprawia to się marchewki w ogródku xD
Żygusiam tęczą, oj żygusiam *,* a zwłaszcza po tych truskawkach ;3
Pozdrawiam :)
Piękny szablon - Anayi?
Ach, no i - Deidara <3
UsuńJa natomiast dostałam czekoladę i bombonierkę oraz ,,Życzenia dla feministki - żeby Ci dobrze z siatkówką szło" xD
kocham to jak piszesz, i poleciłam cię na moim blogu ^^
OdpowiedzUsuńhttp://wszystko-i-nic-naruto.blogspot.com/
po prawej w linkach polecanych :}
Hahah rozjebałaś mój system tym rozdziałem xD
OdpowiedzUsuńHidan też xD kurde! Głupia Zakuro. Niech spierdala od Deidary! Pisz, pisz dalej! Już się nie mogę doczekać next`a xD
no w końcu znalazłam czas ! Przepraszam, ze teraz ale nie mogłam zorganizować sobie czasu :x
OdpowiedzUsuńByłam w tył, ale już nadrobiłam :D co do tej notki była taka słodziutka ^^
no z tym co napisałaś jak facet zobaczy naga laskę to nic mu nie przeszkadza -.- Zgodzę się z tym :D
Ale najbardziej rozwalił mnie tekst skorpiona :D
"No stary pochwal się! Jak było? Dobrze się ruchało? "
To rozwaliło system :D
U mnie Rozdział 4. :)
Usuńin-the-dark-shinobi.blogspot.com/
Hoooo ale słodki rozdział^^ W końcu zaszło coś więcej między Nimi, huhu :D Ale ta Momochi jak zawsze musi się wpieprzyć wtedy kiedy nie trzeba :< Oby tylko za dużo nie namieszała... Czekam na rozwój wydarzeń, pozdrawiam serdecznie ^^
OdpowiedzUsuń"- Taaa, nazywajmy rzeczy po imieniu... rżnęli się na całego! XD" Po prostu jebłam xdd
OdpowiedzUsuńHehehe wszyscy świętują "uprawianie miłości" jak to nazwał Tobi przez Dei'a i Yuuki ^^
Zakuro to po prostu wszędzie musi się wpierdolić -,-
Ps. Na moim blogu jest nowa nota :)
Pozdrawiam i czekam na następny rozdział ;***
Jakie słodziaki *-*
OdpowiedzUsuńMimo że nie było hentai'a i tak zajebiście, i jak zwykle przezabawnie :D
O Jezu, Sasori powalił mnie na kolana ze śmiechu, podobnie jak Hidan <3 "fajnie się ruchało?", "nazywajmy rzeczy po imieniu.. rżnęli się na całego!" ahahahahaha, skąd Ty bierzesz te teksty? xd
Agrrrr, ale ta Zakuro mnie wkurwia, no jaaaa ;_; Weź coś jej zrób, skrzywdź ją jakoś czy coś, błagam xd A to suka, musiała się wpierdolić :/ Nienawidzę ją xd
Ja dostałam uroczego tulipanka i jakże taktownie puszkę piwa od kumpla... szkoda słów xd
Weny życzę, chociaż tej jak widać Ci nie brakuje ;]
Pozdrawiam ;*
Rozdział, no rozdział... ostro przesłodzony, ale w końcu 'uprawiali miłość' XDD
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie walnęłaś takiego ostrego hentaica bo to dalej jest takie... nieskalane XDD
Ciekawa jestem jak dalej będzie się im układać ^^
A no i dołączam się do hejtów
JEBAĆ ZAKURO ! XD
u mnie pojawił się nowy rozdział na http://miyo-w-akatsuki.blogspot.com/2013/03/rozdzia-14.html#comment-form zapraszam ^^
Wreszcie rucha.. znaczy cielesna miłość! xD
OdpowiedzUsuńBoskie, słodkie i urocze, a ostatnie słowa Zakurwy takie.. melodramatyczne, zajebie ją normalnie ;x
'to nei był'
i gdzieś tam napisałaś chyba 'głdny' zamiast 'głodny' o ile dobrze kojarzę xd
Końcówka najlepsza, ależ oni ordynarni xD
Ale Enma, weź.. czemu Yuuki na focie jest brunetką? xD
Pozdrawiam, buziaki! ;3
bo takie głupie zdj było ;____;
UsuńNominowałam twojego bloga do "Versatile Blogger Adward"
OdpowiedzUsuńszczegóły na: http://historiasakuryharuno.blogspot.com/ :3
To było.................. Ciekawe.Najbardziej śmiałam się pod koniec z tych,,Zboczonych szuj"
OdpowiedzUsuńHinataKicałka